W ostatnich dniach sierpnia 2017 roku funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku zostali powiadomieni o włamaniach do obiektów sakralnych na terenie powiatu. Kilka dni później wpłynęły kolejne zawiadomienia o kradzieżach z włamaniem do innych obiektów sakralnych.
Sprawą niezwłocznie zajęli się kryminalni z kłodzkiej komendy. Wstępne podejrzenia padły na trzech mężczyzn mieszkających na terenie powiatu kłodzkiego. Intensywna praca operacyjna pozwoliła na ustalenie ich miejsc pobytu i zatrzymanie. Potwierdzono też, że 29,30 i 36 latek działali pod osłoną nocy, najczęściej wspólnie i w porozumieniu, a dopuścili się 5 kradzieży z włamaniem oraz kradzieży na szkodę lokalnych parafii.
Śledczy ustalili, że podejrzani włamali się m.in. do zakrystii Kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jesusa, gdzie po wyłamaniu drzwi dostali się do środka i ukradli wzmacniacz akustyczny. Następnie w Mostowicach dokonali włamania do pomieszczeń gospodarczych znajdujących się w rejonie Kościoła Najświętszej Marii Panny, gdzie po wyważeniu zamka drzwi weszli do środka i zabrali kosiarkę spalinowa oraz kanister z paliwem. Policjanci udowodnili podejrzanym również włamanie do Kościoła Świętego Antoniego w Lasówce oraz przyległej kaplicy, gdzie wyłamano drzwi do zakrystii, a w kaplicy po wybito szybę w oknie. Skradziono wtedy pozłacany kielich pochodzący z przełomu XVIII i XIX wieku, relikwiarz Świentego Antoniego, mocowanie hostii wraz z monstrancją, skrzynkę na pieniądze oraz odkurzacz. Sprawcy dokonali też w Jeleniowie włamania do Kościoła Świętego Michała Archanioła, gdzie weszli po wyłamaniu drzwi bocznych pomieszczenia, nic jednak nie ukradli, ponieważ nie było tam przedmiotów będących w zainteresowaniu włamywaczy. Także w sierpniu br. jeden z podejrzanych w Wambierzycach ukradł blachę miedzianą z kaplic Parafii Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, a we wrześniu br. w Polanicy Zdroju podejrzani dopuścili się kradzieży miedzianych rynien oraz blachy na szkodę Parafii Matki Bożej Królowej Pokoju.
Podejrzani trafili prosto do policyjnego aresztu.
Działając w tych sprawach funkcjonariusze odzyskali część mienia, które ukryte było w miejscu zamieszkania sprawców, niestety przedmioty kultu religijnego zostały zniszczone, a następnie sprzedane w punkcie skupu złomu przez podejrzanych. Szacunkowa wartość skradzionego mienia to, co najmniej kilkanaście tysięcy złotych.
Zebrane przez policjantów materiały dowodowe pozwoliły na przedstawienie zatrzymanym mężczyznom zarzutów kradzieży z włamaniem oraz kradzieży minia, do których się przyznali. Podejrzani usłyszeli łącznie 12 zarzutów. Dochodzenie w tej sprawie w dalszym ciągu prowadzone jest przez Policje pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kłodzku.
Za przestępstwa, o które są podejrzani mężczyznom grozić może kara nawet do 10 lat więzienia.