Maraton Pisania Listów organizowany jest corocznie przez Amnesty International - niezależny, światowy ruch sprzeciwiający się torturom, karze śmierci i pozasądowym egzekucjom. Jest to ruch walczący o uwolnienie więźniów sumienia, uczciwe i sprawiedliwe procesy sądowe. Organizowany jest zawsze w grudniu. Listy pisane przez uczestników Maratonu trafiają do przywódców państw i reżimów, zawsze dotyczą konkretnych osób.
- Listy pisane przez ludzi na całym świecie są naprawdę skuteczne. Wiele osób biorących udział w Maratonie otrzymuje odpowiedź na swoje listy, a osoby, które dzięki tym listom zostały uwolnione przyznają, że dodawały im one otuchy i pocieszenia. Nasze listy solidarności okazują się często ostatnią nadzieją dla prześladowanych i więzionych - podkreślają organizatorzy akcji.
Dla gimnazjalistów Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Nowogrodźcu Maraton był wydarzeniem szczególnym. Po raz pierwszy w tym wydarzeniu wzięli także udział uczniowie z Gimnazjum im. Ireny Sendler w Wykrotach i Harcerze z drużyny „Hyperion".
Maraton rozpoczął się od obejrzenia wstrząsających filmów, prezentujących sylwetki osób i problemy, z którymi walczą.
W swoich listach młodzież żądała niezależnego śledztwa w sprawie przemocy policji wobec Hakana Yamana z Turcji i torturowanej przez żołnierzy Miriam Lopez z Meksyku. Piszący wyrażali protest przeciwko masowemu wysiedleniu i niszczeniu społeczności Badia East w Nigerii. Gimnazjaliści zwrócili się również do władz Kambodży z prośbą o uwolnienie matki małego chłopca Yorm Bopha.
Po raz pierwszy pisano listy w tak licznym gronie. Do wspólnego pisania zasiadło 130 osób! Udało się napisać aż 278 listów!
Po wspólnym posiłku uczestnicy przeszli na salę sportową. Drużyny uczniów brały udział w nocnym biegu patrolowym po szkole i rozwiązywały przygotowane pakiety zadań. Pozostali bawili się przy wspólnym karaoke. Piżamowa rewia mody, bałwan stworzony ze wszystkich dostępnych na sali materiałów czy budowle ze słomek do napojów - to zabawy, w których uczestniczyli Maratończycy.
Opiekunami uczniów byli: Alicja Krawczyk, Ewa Caban, Ewa Boczek – Klich, Beata Ostrycharz, Joanna Czerniawska, Joanna Mudrak, Jadwiga Nowak, Grzegorz Mazurkiewicz oraz Agnieszka Orawiec, zaś opiekunem drużyny harcerskiej - Druh Paweł Puk. O godzinie siódmej rano zmęczeni, ale zadowoleni gimnazjaliści zostali odebrani przez rodziców.
