Obóz został zorganizowany przez Gminny Szkolny Związek Sportowy w Nowogrodźcu, który działa na terenie gminy od ponad 20 lat.
Na zgrupowaniu byli uczniowie z prawie wszystkich miejscowości gminy Nowogrodziec. Młodzież była zakwaterowana w pokojach 2-3 osobowych z łazienkami, TV, lodówką i dostępem do WiFi.
Dzień zaczynaliśmy na „spokojnie", tj., rozruchem porannym. Ot, trochę biegania, rozciągania, kilka ćwiczeń siłowych i po toalecie porannej szliśmy na śniadanie podane w formie szwedzkiego stołu (oj, nie dało się schudnąć – pyszne). Następnie trening, albo w terenie, albo na hali Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Karpaczu......i nastał czas na zgłębienie tajników języka angielskiego. Zajęcia mieliśmy w świetnie wyposażonej sali (tablice interaktywne, rzutniki multimedialne, stałe nagłośnienie i dostęp do Internetu). Hasłem przewodnim tego cyklu zajęć były „Stany Zjednoczone Ameryki", gdzie każdy z uczestników obozu otrzymał wielki stos skserowanych materiałów: mapki Stanów i ich kontury, tajniki ich wymowy, najbardziej znane przysłowia brytyjskie i wiele innych ciekawostek. Prowadząca zajęcia Pani Sylwia Marek starała się w nas wskrzesić resztki zapału w nieustającym wyścigu do zdobycia wiedzy - ... ach nie było to łatwe, ale daliśmy radę!
Po obiedzie (oj, nie dało się schudnąć – pyszny) chwila odpoczynku, ale z budzikiem przy uchu, gdyż zaraz trening, lub znowu wędrówka po górach. Za spóźnienia nagrody. Dobrze, że kar nie dawali!
Po kolacji (oj, pyszna) filmik o kulturze Stanów Zjednoczonych i jej jakże ciekawej historii. Następnie ognisko (oj, szkoda słów) i kiełbaska lub sauna...
Z tak „mało" interesującym programem musieliśmy sobie jakoś radzić, więc prowadzący zabrali nas na do Kaplicy Św. Anny (biegaliśmy z wodą w ustach, aby się życzenia spełniły), na Śnieżkę (1602 m n.p.m.), na Kopę (1375 m n.p.m.), do malowniczej „Samotni". Ciekawym pomysłem, który wystawił nasze charaktery na ciężką próbę, było zaprowadzenie nas do Parku Linowego. Nie dość, że wysoko to i ciężko. Nasze strudzone ciała wymoczyliśmy na Basenie Gołębiewski korzystając z kąpieli solankowych, borowinowych, morskich, ziołowych.
W dniu wyjazdu pojechaliśmy zobaczyć Sztolnie w Kowarach, w której wydobyto 196,5 tony czystego uranu. W podziemnej trasie turystycznej (1200 m) mogliśmy zobaczyć, jak się łączy piękno ukrytego świata skał i minerałów sudeckich ze ściśle tajną historią wydobycia U-238.
Obóz był możliwy do realizacji dzięki dofinansowaniu przez Urząd Miejski w Nowogrodźcu oraz Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Nowogrodźcu, za co w swoim i uczniów imieniu dziękujemy.